W zasadzie to łatwiej określić, czym minimalizm nie jest, niż czym jest. Może być uznany za punkt wyjścia, czystą kartkę, gdzie wszystko się zaczyna. Projektant może doń wrócić, by na nowo zdefiniować swoją twórczość.1
Modowe wybory są zwierciadłem tego, co o sobie wiemy i myślimy w danym momencie. Podkreślam tę tymczasowość, ponieważ ciągle się uczymy, dojrzewamy, zmienia się nasz styl życia i potrzeby. Priorytetowo traktujemy rozwój intelektualny, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że odpowiednie ubrania są ekspresją i zarazem dopełnieniem osobistego status quo. Ktoś stwierdził, że zaczynają opowiadać naszą historię, zanim cokolwiek powiemy. Myślę więc, że lepiej ją tworzyć świadomie przez pracę nad własnym stylem, który będzie spójny z tym, kim jesteśmy i jak chcemy być postrzegani.
Moja rozmowa z Emmanuelle Riendą opublikowana w magazynie “Vege”
Moja rozmowa z prof. Marzeną Kubisz opublikowana w magazynie “Vege”
Moja rozmowa z Olgą Stefańską opublikowana w magazynie “Vege”
Moja rozmowa z Joshuą Katcherem opublikowana w magazynie “Vege”
Moja rozmowa z Saschą Camilli opublikowana w magazynie “Vege”
Sukienka miała być niewyjmowana z szafy aż do wiosny, ale nadszedł moment na odrobinę bardziej elegancki zestaw. Jej odcień nude jest bardzo twarzowy i pasuje do czarnego płaszcza i rajstop. Już sobie myślę, że zamszowe botki będą mi też pasować do dżinsów. Ciepły kaptur i rękawiczki mają funkcję docieplającą zestaw i jego zawartość (czyli mnie).
Zestaw na deszczowy dzień, uwieczniony na zdjęciach jeszcze przed nastaniem mroźnej zimy. Kalosze sprawdzają mi się na co dzień nie tylko podczas spacerów po plaży, czy lesie, ale też po śnieżnych drogach i chodnikach (gdy temperatura nie spada zbytnio poniżej zera).
Prosto i klasycznie: w dżinsach i białej koszuli, podczas spaceru po warszawskiej Pradze. W tle fragment muralu przy ulicy Strzeleckiej 24, przedstawiającego widok z lotu ptaka na dawny bazar.